Wiosna
SÅ‚oneczko, zielona trawka, pszczółki… Jednym sÅ‚owem wiosna idzie. Choć za oknami tony Å›niegu to powietrze pachnie juÅ¥ caÅ‚kiem inaczej, moÅ¥e jeszcze nie aÅ¥ tak wiosennie jakby siÄ™ chciaÅ‚o, ale jednak. Wiosna to czas powrotu do Å¥ycia wszystkich roÅ›linek, zwierzÄ…tek, no i ludzi Ta pora roku to dobry czas na zmiany i jak zwykle ja teÅ¥ biorÄ™ siÄ™ za siebie. Efektów moÅ¥e nie bÄ™dzie widać od razu, ale jednak do wakacji powinno duÅ¥o siÄ™ zmienić. Nie pytajcie w jaki sposób bÄ™dÄ™ siÄ™ zmieniać, bo to i tak tajemnica. Wiosna to teÅ¥ czas nieszczÄ™snych porzÄ…dków czego szczerze nie znoszÄ™, ale w koÅ„cu taki bajzel sprzÄ…ta siÄ™ raz w roku. Źniegi stopniejÄ… i trzeba bÄ™dzie wybrać siÄ™ na budowÄ™, pomóc coÅ› zrobić. W koÅ„cu trzeba przynajmniej do budowy wÅ‚asnego pokoju siÄ™ przyÅ‚oÅ¥yć.
WracajÄ…c jeszcze do dnia wczorajszego – to klasowa bula to naprawdÄ™ coÅ› fajnego. TopiliÅ›my MarzannÄ™, graliÅ›my trochÄ™ w nogÄ™, bawiliÅ›my siÄ™ w chowanego za co dostaliÅ›my opieprz od jakiegoÅ› niezrównowaÅ¥onego psychicznie czÅ‚owieka, poszliÅ›my pod budÄ™ i rozeszliÅ›my siÄ™ kaÅ¥dy w swojÄ… stronÄ™. Ja z MiÅ›kiem poszedÅ‚em do Å›ciany po bileciki (bo kanarów mogÅ‚o być jak mrówków albo policajów), a puźniej zmierzaliÅ›my w stronÄ™ przystanku, a tam staÅ‚ busik na nasze szczęście i przelecieliÅ›my po schodkach, Å¥eby zdÄ…rzyć, a i tak bus staÅ‚ jeszcze z 5 minut… Na mieÅ›cie spotkaliÅ›my AnetkÄ™ i IuzniÄ™, a wraz z nimi ruszyliÅ›my do banku, bo Misiek musiaÅ‚ wybrać pieniÄ…dze, Å¥eby potem robić za sponsora. Nic w tym, Å¥e byliÅ›my na mieÅ›cie nie byÅ‚oby dziwnego, ale trochÄ™ czasu siedzieliÅ›my na poczcie wysyÅ‚ajÄ…c paczkÄ™ (takie udziwnienie :D). Ogólnie trochÄ™ siÄ™ naÅ‚aziliÅ›my, ale byÅ‚o fajnie. A dziÅ› zwiedzaliÅ›my elektrowniÄ™ i teÅ¥ byÅ‚o fajnie. No a teraz jadÄ™ do Hany na konkurs z fizy – chyba mnie pogrzaÅ‚o, ale co tam.
„Omnia vincit Amor est nos cedamus Amori”
Wergiliusz