Późno
Kiedyś pisałem o klockach. Że ktoś mi je podpierdolił. Właściwie tym kimś nie jest ktoś, tylko ja sam. Musiałem w końcu sobie odpowiedzieć, kto jest odpowiedzialny za burdel w moim życiu. Ty nie jesteś tą osobą. Ty dajesz mi wiele dobrych klocków, choć nie wszystkie pasują. Tyle że, jest jedno małe „ale”, zacząłem się bać nowego. Już jakiś czas temu. Odrzuciłem wszystko. Teraz niewiara napędza moje życie. Mówię, że nie wierzę, by ukryć mój strach. Trochę za dużo już się go nazbierało, ale ja uparcie się trzymam, iż w moim świecie coś jest białe albo czarne, że tak albo nie.[...]
Czytaj dalej »