Kwiecień2004

Gumka…

Dawno nie pisaÅ‚em. No wiÄ™c jakoÅ› tak mi siÄ™ nie chciaÅ‚o, ale dziÅ› postanowiÅ‚em napisać w koÅ„cu coÅ›, bo nie mam kasy na sprzÄ…taczkÄ™, wszystko wczoraj wywaliÅ‚em na Virusa_, trochÄ™ drogi, ale w koÅ„cu czego nie robie siÄ™ dla kobiet… znaczy siÄ™ dla gazet albo czasopism, jak kto woli. No wiecie i u nas w budzie panuje teraz chaos, totalny chaos juÅ¥ drugi dzieÅ„ mieliÅ›my skrócone lekcje. Wczoraj tylko 4, a dziÅ› aÅ¥ 5 (no 6 dziewczyny, ale myÅ›my wuefu nie mieli). Powiem wam nigdy nie lubiÅ‚em czwartków i powiem wam, Å¥e ich nigdy nie polubiÄ™. Choćby nawet przez takÄ…[...]

Czytaj dalej »

Big saturday, duťa sobota…

Wiecie co jakieÅ› 39 dni temu byÅ‚a Å›roda popielcowa i ksiÄ…dz mówiÅ‚ z prochu powstaÅ‚eÅ› w proch siÄ™ obrócisz, a tu dziÅ› mój kumpel sobie na gadu palnÄ…Å‚: „z prochu powstaÅ‚eÅ›, wiÄ™c siÄ™ otrzep”. Spoko co. DziÅ› DuÅ¥a Sobota tzn. Wielka, no i byÅ‚em juÅ¥ w KoÅ›ciele Å›wiÄ™cić potrawy i miaÅ‚em tam chlebek, miÄ™sko, pisanki (takie kolorowe jaja), ptaska takiego zółciutkiego tzn. kurcacka, zajÄ…czka, który mi klapek zapomniaÅ‚ kupić i jutro ich nie bÄ™dÄ™ miaÅ‚ :-(, ale i tak ja tego nie niosÅ‚em, ale mój mÅ‚odszy brat (w koÅ„cu trzeba go jakoÅ› wykorzystać. No wczeÅ›niej to byÅ‚em jeszcze na dworze[...]

Czytaj dalej »

Zboczenie…

Raz, dwa, trzy masz go ty… Tak jest numer notki, ale nie o zabawach bÄ™dÄ™ tu pisaÅ‚, ale o zboczeniu naszej klasy, bo wedÅ‚ug mnie to juÅ¥ u nas nikt nie jest normalny, nikt. Normalnie powolutku staje siÄ™ tak samo piźniÄ™ty na rozum jak wszystkie najwiÄ™ksze zboki z naszej klasy typu sÄ™p czy szoÅ›dzik. Teraz to: lody, Å›mietana, gumy i inne gadÅ¥ety imprezowe kojarzÄ… mi siÄ™ juÅ¥ prawie tylko z jednym. Jak tak dalej pójdzie zamknÄ… mnie na Gliwickiej w takim fajnym gumowym pokoju i bÄ™dÄ™ im pieprzyÅ‚ trzy po trzy, Å¥e widzÄ™ róťowe sÅ‚onie na kaÅ¥dym kroku. Blyblylyly Dobra[...]

Czytaj dalej »

Nareszcie. Ludzie wczoraj wieczorem przyjechaÅ‚ do mnie mój z Niemiec wraz z swoimi dzieciakami w wieku 2 i 5 lat. Normalnie mój pokój wyglÄ…da tak jakby tornado go nawiedziÅ‚o, ale w koÅ„cu pojechali. Rano znów na rekolekcjach, dobrze, Å¥e juÅ¥ siÄ™ skoÅ„czyÅ‚y, bo wiecznie niewyspany chodziÅ‚em… Zieeeew :-O ÅadnÄ… pogodÄ™ mamy :-D, Å¥e aÅ¥ na dwór nie chce siÄ™ wychodzić, padaÅ‚ deszcz i wcale nie jest ciepÅ‚o. Kurcze pieczone nie wiem co napisać. A juÅ¥ wiem. Wczoraj dokonaÅ‚em rzeczy nie przewidywalnej Å›ciÄ…gnÄ…Å‚em wszystkie wiadomoÅ›ci z serwera poczty na kompa, byÅ‚o ich chyba z 620 i Å›ciÄ…gaÅ‚y siÄ™ z 10 minut[...]

Czytaj dalej »

Zaspany, czy raczej chory…

Kiedy byÅ‚ prima aprilis?? W zeszÅ‚y czwartek. Aha. To ja wam teraz mówiÄ™, Å¥e bloga tego zamykam i za 5 minut otwieram. No to siÄ™ nazywa dobry humor. Dobrze, Å¥e teraz mamy rekolekcje i damskiej poÅ‚owy klasy za duÅ¥o nie widzÄ™, bo siedzÄ… za nami, obok nas… A tak w ogóle to gdzie one siedzÄ…?? No mniejsza z nimi, bo i tak sÄ… na tyle mÄ…dre (??) Å¥eby trzymać siÄ™ z dala od nas, chociaÅ¥ nie wiem czy to takie dobre rozwiÄ…zanie. Gdzie jest termometr?? StÅ‚uczony, a po co ci?? Chyba źle siÄ™ czujÄ™. Skaldowie kiedyÅ› Å›piewali coÅ› w stylu[...]

Czytaj dalej »