Edek :(

Edek :(

W piórniku serduszka, w zeszytach róťne wpisy, na Å›cianie wisi serduszko, na półce stoi maÅ‚e pudeÅ‚eczko, w którym byÅ‚o najpyszniejsze ciasteczko na Å›wiecie, na łóťku podusia, a jak wÅ‚Ä…czam komputer to na pulpicie wisi pliczek „Kocham Kubusia”…

Cholera jaki ja gÅ‚upi jestem… egoistyczny… jak mogÅ‚em coÅ› takiego zrobić?

KiedyÅ› oglÄ…daÅ‚em pewien film. Pewna babka powiedziaÅ‚a do głównego bohatera „jesteÅ› zbyt idealny, aby być szczęśliwym” – odnosiÅ‚o siÄ™ to do jego nie ugiÄ™tej wiary we wszystkie ideaÅ‚y… wiarÄ™, nadziejÄ™, miÅ‚ość… jestem taki sam… :( I w dodatku pani pedagog z gimnazjum stwierdziÅ‚a, Å¥e jestem urodzonym optymistÄ…… Å»yje za bardzo nadziejÄ……

To wszystko czego chcÄ™
To wszystko czego mi brak
To wszystko czego ja nigdy nie będę miał
Otwórz oczy, zobacz sam
Przed nami mgła
Zamykam oczy
Nie chcę widzieć, nie chcę czuć
Czy to koniec juť?
To koniec juÅ¥…

6 comments

  1. bert - 08/03/2007 17:06

    rozumie cie kupczaku kiedy na jakies party idziemy?:P musisz sie wyťyc

    Odpowiedz
  2. Ann - 08/03/2007 17:10

    śmiech przez łzy.. tak własnie było gdy to przeczytałam. wiesz kupczak, czuje się podobnie. pozdrawiam! damy rade- my niepoprawni optymiści;)

    Odpowiedz
  3. linkusia - 08/03/2007 19:07

    Ta Twoja uÅ›miechniÄ™ta Twarz/Å¥yczka dziÅ›,brak mi jej, sama nie wiem co robie, źle mi z tym, bardzo źle. Chce… czego chce?? Sama nie wiem. „To koniec juÅ¥…” hmm nie chce, nie mogÄ™, a jednak…

    Odpowiedz
  4. ... - 08/03/2007 21:08

    Heh… no przeczytaÅ‚em ten twój blog od koÅ„ca prawie po sam poczÄ…tek i stwierdzam Å¥e ewentualnie moÅ¥e być… generalnie jest spoko… co prawda wystÄ…piÅ‚a ogromna aktywność ostatnimi dniami… no i chyba temu sie nie dziwie… ale mam takÄ… propozycje – zamiast doÅ‚ować siebie i innych kolejnymi wpisami takimi jak ten… stwórz coÅ› pozytywnego i konstruktywnego w części „o mnie”… bÄ™dzie z tego znacznie wiÄ™cej poÅ¥ytku…

    Z tego co widziaÅ‚em to twój pierwszy wpis to coÅ› jakby „gotowość na zmiany” czy coÅ› w tym stylu… ogólnie rzecz biorÄ…c temat trafny i tej filozofii naleÅ¥y sie trzymać… ale – jak zwykle jakieÅ› ale – nie naleÅ¥y z nimi walczyć… bo czasami jak sam zauwaÅ¥yÅ‚eÅ› same chÄ™ci nie wystarczajÄ…… „wszystko pÅ‚ynie”… czasami ze zmian nawet na poczÄ…tku negatywnych wynika coÅ› dobrego, nie po tygodniu czy dwóch, ale po miesiÄ…cu, roku itd…

    No a teraz to dlaczego pisze ten komentarz… raz, naprawde nie chce Å¥ebyÅ› sprawiaÅ‚ iÅ¥ Ty sam i inni majÄ… zÅ‚y humor i kolejny zjebany dzieÅ„, tydzieÅ„ itd… zajmij sie czymÅ› konstruktywnym… dwa, dziwiÄ… mnie niektóre komentarze róznych osób… jak np. Bert z wpisu o „plasterek historia” 18:54 … a przede wszystkim komentarz z tego wpisu o godzinie 19:07 …

    Tylko sie nam nie rozklejaj …

    Odpowiedz
  5. linkusia - 09/03/2007 19:35

    … To jeste naprawde good czÅ‚owiek, podziwiam go i Å¥ycze mmu jak najlepiej, Tobie KubuÅ› teÅ¥:)

    Odpowiedz
  6. Wojtek - 10/03/2007 13:30

    KubuÅ›, KubuÅ›… a mnie powtarzaÅ‚eÅ› nie tak dawno… nie przejmuj siÄ™… Å¥ycie jest piÄ™kne…
    A teraz widzÄ™ Å¥e siÄ™ ze mnÄ… zgadzasz…
    No cóť… na dnie nie jest tak źle jak siÄ™ tam ma towarzystwo:(

    Odpowiedz

Have your say