Nadzieja i inne duperele
Nadzieja, czyli możliwość spełnienia się czegoś. Wynik: radość albo smutek. Przy czym trzeba zaznaczyć, że ten smutek kurewsko boli. Życie jest zbyt krótkie, żeby pozwolić sobie na chwile pełne bólu i zwątpienia. Możliwość to wybór, a wybór to czas, dużo czasu. Im więcej poświęcamy go na podejmowanie decyzji, tym mniej mamy na działanie. Stagnacja nie jest wskazana. Nadzieja to błahostka, od której nie można się zbytnio uzależniać. Świeci i może zgasnąć. Gorsze od nadziei jest łudzenie się. I tu właśnie jest pies pogrzebany. Kiedy mamy nadzieję szanse na osiągnięcie celu są tak fity-fity, nie liczymy się z porażką, ale jesteśmy[...]
Czytaj dalej »