Urazy
Psychiczne i fizyczne. Od których by tu tak zacząć. Zacznę od palca, będzie się na czym opierać. Zrobiłem sobie kuku, bom nieudolny. Uraz mam do teraz, ale rehabilitują mnie prądem – świetne uczucie. Będzie bolało jeszcze długo, to pewne. Mimo bólu staram się wykorzystywać palec maksymalnie, bo wiem, iż warto. Inaczej na nic się nie przyda. Kiedyś ktoś opowiedział mi historyjkę o Jasiu. Jasiu nie był dobrym chłopcem, robił wiele złego. Pewnego dnia tato powiedział mu żeby za każdy zły uczynek wbijał jeden gwóźdź w płot. Po pewnym czasie Jasio przyszedł zasmucony do ojca i powiedział, że brakuje mu już[...]
Czytaj dalej »